Eee nie, powieści to nie, wolę literaturę faktu. Już kilka razy słyszałem te słowa, gdy zapytano mnie o nowe książki. Bo do powieści podchodzimy z lekkim dystansem, uważając ją za coś gorszego od literatury popularno-naukowej. Gorszego, bo wymyślonego, nieprawdziwego. Tak wcale być nie musi – za pośrednictwem obrazów emocjonalnych literatura piękna potrafi przekazać prawdę, która na długo zapada w pamięć.